Strona:Zygmunt Kaczkowski - Bitwa o chorążankę, Junacy, Swaty na Rusi 078.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gła; — nie tak łatwo zresztą tam było o miejsce, a podczas gdy na pocztowego zaden szlachcic by nieszedł, to w autoramencie cudzoziemskim służyli tylko ci, którzy już żadnego posiedzenia mieć nie mogli na gruncie, bo nie miłe było kolegowanie z najemnymi Węgrami, Czechami i Niemcami. Młodzież więc po największéj częśći siedziała w domu i włócząc się po jarmarkach, odpustach i stypach, bawiła się jako mogła, a których krew nie mogła cierpiéć spokoju, ci junakowali pomiędzy sobą i przesadzali jedni drugich w trudnych wojennych lub fizycznéj siły dotyczących się sztukach rycerskich.
Największym junakiem w ostatnich latach panowania Augusta III, był w Ziemi Sanockiéj pan Edmund Chojnacki, syn pana Macieja Chojnackiego, Stolnika niegdy Rawskiego a późniéj pisarza Grodzkiego Sanockiego, który wielkim był przyjacielem JW. Wojewody Wołyńskiego i trzymał od niego wieś Zagórz dźierżawą a dziedziczną miał Strwiążyk, pomiędzy Chwaniowskiemi górami leżący. Pan Edmund za młodu oddany był do szkół Jezui-