Strona:Zofja Dromlewiczowa - Zabawa w fanty.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 7 —

— Jasia?
— W ślepą babkę.
— Rys?
— W chowanego.
— Romka?
— Nie wiem, może cenzurowane, a jeżeli nie chcecie, to w wielkich ludzi.
Jednym słowem każdy proponuje co innego, roześmiała się Janka. Może więc wobec tego będziemy ciągnęły supełki, kto wyciągnie, tego zabawa będzie pierwsza.
— Dobrze, doskonale.
— Brawo Janka.
Ciągnięto więc supełki i supełek wyciągnęła Romka