Ta strona została uwierzytelniona.
Okna wązkie a wysokie,
W gockim stylu utrzymane,
Na podwórko patrząc pilnie,
Ozdabiają każdą ścianę.
Malowane na zielono
Pod oknami wiszą skrzynki —
Panna kwiaty tam podlewa.
Filuterne czyniąc minki.
Z pomienionej sieni ciemniej,
Pną się w górę schody kręte —
Po tych schodach, mości panie,
Krok za krokiem... lente... lente...
A gdy zwolna stąpasz po nich,
Niech się bacznie wzrok twój kładzie
Na ślusarskim majstersztyku:
Ażurowej balustradzie.
Od róż tylu pstrzy się ona
I od wdzięcznych liści tylu —
Cechmistrzowskie arcydzieło
W Odrodzenia czystym stylu.
Piętro pierwsze... drugie... trzecie,
Każde piętro ma kurytarz,
»Słodkie Serce...«[1] i »G. M. B.«
Na drzwiach brudnych tam wyczytasz.
Izby małe a wysokie,
Alkierzyki i alkowy;
- ↑ »Słodkie Serce Jezusa mieszkaj z nami«.