Lotny piorun za nim goni
I ognistym razi grotem.
Znać potomek starej Litwy,
Ongi czciciel perkunowy,
Ma już zakon z pola bitwy
Nie unosić trwożnie głowy.
Ileż ruin ten zakątek
Zasypało... ile zwalisk!
Chcesz do świeżych dojść pamiątek —
Szukasz niby wykopalisk.
Gdzie kościelne grały dzwony,
Dzisiaj puszczyk huka z wieży,
Stary cmentarz wieki czczony
W rumowiskach, w chwastach leży.
Racicami bydląt zryty,
Z pod piołunów, z zielsk pokrowca
Rozbitemi grobów płyty
Skargę wznosi do wędrowca.
A i w ludziach takież zmiany —
O kurhanach ledwie wiedzą...
Lecz też same szare łany
I też grusze na nich siedzą...
I nim przyszłość rylcem swoim
Nowych dziejów kartę spisze,
Zanim życie bujnym zdrojem
Zdoła wpłynąć w to zacisze,
Stare grusze, te strażnice
Ocalałe śród zgliszcz ziomków,
Strona:Ziemia Polska w piesni 388.jpg
Ta strona została uwierzytelniona.