Dojrzał widać Ich oboje
Zdala stary las —
Wspomniał dawne lata swoje,
Skrzyknął grajków na pokoje,
Wziął się pod bok w pas — I śpiewa!
Wziął się pod bok w pas!
Śpiewa... śpiewa, Pokrzykuje
Cały strojny w maj!
Słonkiem, tęczą pobrzękuje,
A przed skrzypkiem przykazuje:
Takiego mi graj! Ja płacę!
Takiego mi graj!
A w tej mojej Wsi o wiośnie,
Wszystko szczęściem gra!
Wszystkim raźnie a radośnie,
Nawet bociek wej na sośnie
Swoje gniazdo ma, Szczęśliwy!
Swoje gniazdo ma!
Kazimierz Laskowski.
WIOSNA.
Śniegi opadły z naszej pięknej łąki,
Rozraduj czoło, zima już nie wróci,