Strona:Z martwej roztoki.djvu/077

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zaśpiewaj, ptaku mego serca
Biały, we skrzydeł złocie,
O tem, co żywi i uśmierca,
O swej tęsknocie...

Zaśpiewaj ptaku mój żałosny,
O tem, co nikto nie wie,
Kto nie wysłuchał płaczu wiosny
W jesiennem drzewie...