Strona:Wybór poezyj pomniejszych Wiktora Hugo.djvu/65

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
VIII.
SUŁTAN ACHMET.

Obejmij, piękna dziewczyno,
Szyję mą twémi ramiony.
HAFIZ.

Żywéj Hiszpance Joannie,
Swawolącéj nieustannie,
Sułtan Achmet rzekł raz sam:
— Wiész, najdroższa moja perło!
Że za Mekkę, moje berło,
A ciebie, za Mekkę dam.

»Chrześcjaninem zostań Panie!
A nagrodę za kochanie
W uściśnieniach znajdziesz mych.