Strona:Wybór poezyj- z dołączeniem kilku pism prozą oraz listów.djvu/482

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pracy, pięknym starożytnych i nowych pisarzów historyi rzymskiéj, lub ściągających się do jéj wiadomości przełożeniem. Winniśmy Fryderykowi hrabi Sapiezie kanclerzowi wielkiemu litewskiemu Wertota, X. Pilchowskiemu S. J. Sallustyusza i Senekę, X. Albertrandemu Zbiór Dziejów Rzeczypospolitéj, X. Wargockiemu Cezara i Waleryusza Maksyma, Falissowskiemu Flora, Glicznerowi Eutropiusza wytłomaczenie. Pobudzony zacnym tych mężów uczonych przykładem, umyśliłem, większym podobno nad siły moje przedsięwzięciem, przebrać na krój ojczysty głębokiego polityka, prawdziwego dziejopisa, poczciwego Rzymianina, Kaja Kornelego Tacyta, i wszystkie dzieła jego rodowitym językiem podać. Uprzedziły mię w tym, po części, dwie zacne narodu tego ozdoby: książę Stanisław Pruss Jabłonowski wojewoda rawski i X. Konstantyn Iwanicki kanonik przemyski; z których pierwszy wybrane z Tacyta zdania o pochlebcach przez Amelota de la Houssaye, i od niego szerzéj politycznemi uwagami rozwiedzione, z francuskiego wytłomaczył; drugi nauczywszy się prawie na pamięć tego dziejopisa, i wszystkie jego najpiękniejsze myśli sztucznie z sobą związawszy, pod pewnemi materyami tak gładko uszykował, że się z tych drobnych, i z różnych miejsc wybranych cząstek, ciągła spoiła sztuka.
Trzy miałem prócz tego pobudki do przedsięwzięcia téj pracy: języka rodowitego zaszczyt, powszechny we wszystkich narodach tego pisarza szacunek i z czytania pism jego pożytek niepospolity.
Naganna ojczystéj wymowy pogarda, stąd jedynie pochodząca, że swoich ksiąg albo nie znamy, albo ich nie czytamy, wprowadziła nas w to błędne mniemanie, że językiem rodowitym nie podobna tak pięknie pisać i tłomaczyć, jako obcemi. Przodkowie nasi, owszem wielu teraźniejszych, zachęceni od króla dobroczynnego, pokazali jawnie, że cokolwiek ma wysokiego krasomówstwo, zawiłego matematyka, głębokiego filozofia, słodkiego poetyka, wspaniałego historya, to wszystko w naszym języku, jako w najczystszym zwierciedle może się doskonale wykształtować. Wreszcie, dowcipniejsza nad wszystkie umiejętności narodu miłość dokazałaby z czasem, nieustającą pracą, ażeby i u nas nie zbywało na wszystkich wyrazach, z jakich się teraz obce chełpią narody. Przed stem lat nie były tak chlubne, co do poloru nauk, zagraniczne kraje; tłomaczenia naprzód ksiąg wybornych, które Grecy z Rzymianami zostawili, a potym własnego dowcipu we wszystkich rodzajach nauk płody to sprawiły, że się ich język co do słów i wyrazów wielce pomnożył; do tego ustanowione od mądrych królów akademie do poprawy, pomnożenia, wykształtowania i ugładzenia mowy ojczystéj, dały