Strona:Wojciech Korfanty - Dobrodziejstwa pruskie w oświetleniu historycznem.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

polskiej, ani świeckiej, ani duchownej (słuchajcie! — u Polaków). Moralny wyrok o takiem postępowaniu pozostawiam każdemu uczciwemu człowiekowi. (Bardzo dobrze! — u Polaków). W marcu 1772 r. w rozkazie gabinetowym Fryderyk II po raz drugi nakazuje zabranie i odebranie w administracyę dóbr duchownych a wypłacenie pewnej sumy ich właścicielom, „aby im odjąć troskę zajmowania się rzeczami świeckimi.“ (Słuchajcie! — u Polaków).
„Starostwa wszystkie“ powiada dalej, mają być administrowane, aby poznać ich dochody a potem na św. Trójcę 1773 r. wydzierżawione. Tak chciano szanować własność i prawa obywateli polskich, którym to publicznie przyrzekano uroczyście. Fryderyk wcale nie przebierał, gdy chodziło o wzbogacenie się. Szczególnie ciekawą jest jego instrukcya dana dnia 6 czerwca 1772 roku jenerał - lejtnantowi v. Stutterheim i prezydentowi izby Domhardtowi, gdy chodziło o zewezwanie stanów polskich do złożenia mu przysięgi hołdowniczej. Ciekawy ten dokument zasługuje na uwiecznienie w aktach tej izby. Fryderyk pisze do wyżej wymienionych urzędników: „W dniu w patencie moim oznaczonym dla hołdowania, w którym stany wszystkie mają przybyć do Malborga, jenerał-lejtnant v. Stutterheim w mojem imieniu każe sobie złożyć hołd a ministrowi Rhodemu nakażę, by zwykłą w takich razach mowę wygłoszono do stanów. Prezydent kamery v. Domhardt przedtem jednak każe namówić wojewodów i starostów (słuchajcie! — u Polaków), by pod pozorem, że Rzeczpospolita nie zezwoliła na odstąpienie ziem, albo do Malborga nie przybyli (słuchajcie! — u Polaków), lub robili trudności w poddaniu się i złożeniu przysięgi hołdowniczej, (Słuchajcie! — u Polaków), ponieważ wtedy będziemy mogli od razu ich województwa i starostwa skonfiskować i nasadzić administratorów. (Słuchajcie! — u Polaków). Przytem hra-