Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz5.pdf/336

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— A cóż, panie doktorze?
— Wasz chory jest bardzo chory.
— Co mu jest?
— Wszystko i nic. Człowiek ten według wszelkiego prawdopodobieństwa, stracił osobę kochaną. Z tego się umiera.
— Cóż panu powiedział?
— Powiedział, że jest zdrów.
— Czy pan konsyljarz wróci?
— Tak — odpowiedział lekarz. Aleby trzeba żeby ktoś inny powrócił.