Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz2.pdf/310

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

stare klasztory hiszpańskie. Jaskinie strasznej pobożności, pieczary dziewic, miejsca okrutne.
Hiszpanja katolicka jest bardziej rzymską, od samego Rzymu. Klasztor hiszpański był ideałem klasztoru. Czułeś tam Wschód...
Dziś obrońcy przeszłości, nie śmiejąc zaprzeczać tym rzeczom, wzięli się na sposób, i zbywają je uśmiechem. Stało się modą wygodną a dziwną, niszczyć objawienia historji, osłabiać objaśnienienia filozofji i wyrzucać wszystkie fakta kłopoczące i kwestje ponure. Przedmioty deklamacyi, mówią zręczniejsi. Deklamacje, powtarzają za nimi głupcy. Jan Jakób, deklamator; Diderot, deklamator; Voltaire, broniący pamięci Calasa, Labarra i Sirwena, ofiar fanatyzmu, deklamator. Nie pamiętamy już kto w ostatnich czasach odkrył, że Tacyt był deklamatorem, że Neron był ofiarą, i że doprawdy należało się ulitować „nad biednym Holofernesem.“
Nie tak łatwo jednakże dadzą się zbić fakta: stoją uporczywe. Autor tej książki na własne oczy widział o ośm mil od Brukseli i — w tem miejscu każdy ma pod ręką wieki średnie — w opactwie Villiers, loch więzienny na łące, która była niegdyś podwórkiem klasztoru, i nad brzegiem Dyly, pięć murowanych więzień na pół pod ziemią, na pół pod wodą. Były to straszne in pace. W każdem z tych więzień są jeszcze resztki drzwi żelaznych, kloaki, otwór zakratowany dwie stopy nad rzeką, a wewnątrz sześć stóp nad ziemią lochu. Cztery stopy rzeki płyną zewnątrz wzdłuż muru. Ziemia jest zawsze mokra. Łożem mieszkańca in pace była ta mokra ziemia. W jednem z więzień jest kawałek obroży przykutej do muru. W innem widzieliśmy rodzaj skrzyni kwadratowej z czterech płytów granitowych zbyt krótkiej, by można leżyć, zbyt płytkiej, by można siedzieć. Sadzano wewnątrz istotę żyjącą i przykrywano kamiennem wiekiem. Tak jest. To się widzi,