Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz1.pdf/215

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nie się one zerwały. Żadnego środka do życia. Fantina umiała ledwie czytać i podpisać swoje imię; pisarz uliczny napisał list do Tolomyesa, jeden, drugi, trzeci. Tolomyes na żaden nie odpowiedział. Jednego razu Fantina usłyszała przekupki, mówiące o jej córce: — alboż kto bierze na serjo takie dzieci? na takie dzieci wzrusza się ramionami! — Pomyślała o Tolomyesie, który wzruszał ramionami na jej dziecię i nie brał na serjo tej niewinnej istoty; serce jej zamknęło się dla tego człowieka. Co począć jednakże? nie wiedziała, gdzie się obrócić. Popełniła błąd, ale tłem jej charakteru, jak sobie przypominacie, był wstyd i cnota. Przeczuwała niewyraźne, że ją czekają utrapienia, może nędza. Trzeba było męztwa do dźwigania ciężkiej doli: miała je. Przyszło jej na myśl wrócić do rodzinnego miasta M. nad M. Tam może ją kto pozna i da robotę: tak, ale trzeba ukryć swój błąd. Przewidywała już konieczność boleśniejszego niż pierwsze rozłączenia. Ścisnęło się serce, ale postanowienie jej było niezachwiane. Fantina jak zobaczymy, miała dziką odwagę życia. Już mężnie wyrzekła się strojów, ubrała się w płócienka, i wszystkie swe jedwabie, szmatki, wstążki i koronki włożyła na córkę; była to jedyna jej próżność, święta zaiste. Sprzedała wszystkie rzeczy za dwieście franków; po zapłaceniu małych długów, pozostało jej około ośmdziesięciu franków. Pięknego poranku wiosennego opuściła Paryż w dwudziestym drugim roku życia, unosząc dziecię na plecach. Możeby kto ulitował się, patrząc na te dwie istoty. Kobieta miała tylko to dziecię na tym święcie, a dziecko tylko tę kobietę. Fantina karmiła swą córkę; to zmęczyło jej piersi, i trochę kaszlała.
Nie zdarzy się już nam sposobność mówić o panu Feliksie Tolomyes. Powiemy więc tylko, że we dwadzieścia lat później, za króla Ludwika Filipa, był tłustym adwokatem na prowincji, wziętym i bogatym roztropnym wyborcą i bardzo surowym sędzią przysięgłym; do hulanek jednak zawsze pierwszym.