wraz chórem, chociaż kaplicę stawiał w roku 1611, gorliwy protestant Jerzy Thurzo. Przemiany tej dokonano wtedy, gdy c. k. Kamera zarządzała hrabstwem Orawskiem od roku 1764 do 1782. Ci autorzy opisów Orawy, co w tej kaplicy widzą ślady gotyckiej budowy, nie wiem, na czem swoje twierdzenie opierają, bo tego się tu nigdzie dopatrzeć nie mogłem. Zkądżeby się zresztą styl ostrołukowy zabłąkał do kaplicy w 17 wieku zbudowanej, tem bardziej, gdy cały dolny zamek pochodzi z drugiej połowy 16 wieku.
Wnętrze kaplicy nie przedstawia nic osobliwego, a chociaż się Węgry unoszą nad wspaniałością pomnika Jerzego Thurza, to jednak trudno bardzo dojrzeć w nim piękności. Napuszysty, ciężki styl barokko, przeładowany ornamentyką, herbami i lichą rzeźbą w tym oto pomniku posiada tylko wartość archeologiczną. Napisy świadczą, co się z kroniką zamku Orawskiego zgadza, że tylko troje dziedziców jego spoczywa w grobie pod posadzką kaplicy, tj. Jerzy Thurzo, żona tegoż Elżbieta Czoborowna, i syn Emeryk.
Z kaplicą styka się budynek, w którym są najporządniejsze z całego zamku komnaty. Sala, używana do zebrań familijnych, miała dawniej drzwi do kaplicy wprost przez chór prowadzące. Dziś są zamurowane. Zawieszono tu po ścianach portrety dyrektorów hrabstwa Orawskiego przywiezione na rozkaz hr. Edmunda Zichego z Wielicznej, gdzie zdobiły salę jadalną w pałacu Thurzów. Przez złą jednak restauracyą portrety owe straciły wszelką swoją wartość. Przemalował je wszystkie na jeden sposób jakiś malarz, co nie miał wyobrażenia o odnowie starych obrazów. Meble bogate dla ozdoby tej sali specyalnie rzeźbione, nie świadczą także o wykształceniu smaku estetycznego dziedziców Orawy.
W następnych dopiero pokojach znajdują się cenne obrazy. Dwa stare, dobrze bez restauracyi zachowane, przedstawiają Jerzego Thurza i żonę jego Elżbietę, po śmierci na marach. Nowy portret dzisiejszego dyrektora Orawy, hr. Edmunda Zichego dobrze namalowany wisi w trzeciej komnacie, a na drugiej ścianie akwarella pomieszczona, przedstawia tegoż samego magnata na koniu, w towarzystwie hajduków w stroju, w jakim uczestniczył w koronacyi cesarza Franciszka Józefa na króla Węgier.
Dalsze pokoje obrócono na pomieszczenie muzeum przyrodniczo-przemysłowego z płodów i produktów państwa Orawskiego. Wszelkie czworonożne zwierzęta, ptaki, gady, płazy, owady,
Strona:Walery Eljasz-Radzikowski - Naokoło Tatr.djvu/18
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.