Strona:Wacław Sieroszewski - 12 lat w kraju Jakutów.djvu/352

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
347
UCZUCIE MIŁOŚCI.

ma was... Ale jak od słońca pozostaje długo na górach jasny odblask, tak w mej pamięci i myśli pozostanie po was wspomnienie... Ehaj!“[1]
Lud, który umie składać podobne pieśni, umie kochać. Namiętny, gwałtowny koloryt leży na wszystkich miłosnych scenach i przygodach, kreślonych w bajkach i „ołąho“. Uczucia te są płomienne, lecz krótkotrwałe: „Wpadł, zobaczył dziewczynę i zmartwiał; potem ożył, zakochał się, wybiegł, poleciał, skoczył, dosiadł konia i cwałem dopadł do domu: „Rodzice moi — mówi — „Niziutka staruszka z pięcia krowami ma taką śliczną dziewczynę! Weźcie tę dziewczynę i oddajcie mnie!.. tak zaczyna się romans w jednej z piękniejszych bajek[2] W innej powieści bohater tak odpowiada dziewczynie na jej prośbę: „Zgoda! Doskonale!“ Stąpił na środek domu, aż zadźwięczały drzwi brzęczące, zwrócił kobietę, jak trawa miękką, przechylił ją jak świeżą witkę, pocałował — powąchał jej złoty, nietknięty rumieniec policzków, pocałował usta wypukłe jak dwa okrągłe guziczki“... Młodzieńca od dalszych zapędów wstrzymuje tylko myśl, że ma stoczyć bój z wrogiem, że jeżeli on „dziewiczy“ skala się, to zostanie zwyciężonym.[3] Na zakończenie przytoczę rozmowę o miłości, jaka wynikła po wysłuchaniu powieści „Syn orli“, jakuckiej przeróbki, słynnej bajki o Marcie Nadobnej“...
— „Co byś stary zrobił, gdybyś spotkał taką Martę nadobną, co twarz siedmioma zakrywała zasłonami?“ spytała bajarka męża.
— Co bym zrobił?... A no ożeniłbym się przecie“...
Śmiech. Żona pokazuje mu figę.
Musi być, król myślał, że prosty chłopak wyskoczy z kotła srebrny, a on wyskoczył... złoty...“ zauważył Szymek, który siedział dotychczas milczący, pod wrażeniem powieści.
— Rozumie się!
— „A ty Piotrku, czy skoczyłbyś do kotła, gdyby obiecała cię pokochać Marta Nadobna?“ Młody wyrostek zmieszał się, bąknął coś i schował za innych.
— „Ale to niepodobna, żeby mężczyzna, jakut, od samego spojrzenia, oczami mógł stracić zmysły. Co innego, kiedy pozna ją jak żonę i gdy ona wtedy się odeń odwróci... Wtedy i jakut może stracić głowę... Ale od samego patrzenia, to się nie zdarza...“ rozważał w dalszym ciągu Szymek.
— „Wściekają się i od patrzenia jakuci... wściekają! Prawdę mówię; tyś młody, to nie wiesz!
— „A ty wiesz?!
— A ja wiem. Co w tem naprzykład mądrego? Podobała się komtt kobieta z wejrzenia...

— „Zgoda! niech mu się podoba...

  1. Chudjakow ibid. str. 10.—
  2. str. 87.—
  3. str. 154.