Strona:Wacław Gąsiorowski - Zginęła głupota!.pdf/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

krańcową głupotę rozpoczętego romansu «Straszne tajemnice ponurego domu,» przerywa dalszy druk tej bajdy!!...
«Goniec wszechwiedzący» przegląd polityczny streścił w ośmiu wierszach, a zamiast zwykłych sprawozdań o awanturach parlamentarnych podał cały szereg wyczerpujących korespondencyi z kraju. «Wiadomości społeczne» przestały się zajmować kwestyami akademickiemi, a w «Echo» nie wpleciono ani jednej, najniewinniejszej reklamki. Nadto we wszystkich dziennikach zabrakło nagle własnych telegramów i wielkich rubryk teatralnych. Ogłoszenia się równoważyły tak pod względem obszaru jak i treści, a nekrologia do zupełnego równouprawnienia doszła. Rzecz śmieszna: nekrolog o śmierci baronowej Kalt nie był ani większy, ani grubszemi liniami zakreślony, niż nekrologi jakiegoś szewca lub kupca! Co zaś najbardziej zadziwiało, to to, że pomimo zbliżającego się Nowego Roku, żadne z pism nie zapowiadało ani nowych dodatków, ani premiów. Przeciwnie, jedno o drugiem wspominało bez żółci, bez zawiści!!...
Pan Hilary, robiąc swoje uwagi i spostrzeżenia nad reformą dzienników, natrafił na artykuł wstępny «Posła» pod tytułem: «Przełom po-