Strona:Władysław Stanisław Reymont - Przed świtem.djvu/224

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 220 —

— Już ty mnie popamiętasz całe życie. Już ja wam zapłacę! Będziesz ty skomleć jak pies, jeno Jaśka zakują w kajdany i poślą na Sybir. Już ja wam zapłacę. — Charczał jak pies, duszony wścieklizną.