Strona:Władysław Sebyła - Koncert egotyczny.djvu/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
5

Szły koła po wodzie — koła szerokie.
Kołysało się niebo — niebo głębokie.

Ogarniała mgła wodę — siwem ramieniem.
Ogarniała noc wodę — nieprzenikliwym cieniem.