Ta strona została uwierzytelniona.
Bławat oczkami patrzy siwemi
Na mnie z ukrycia —
Idę i marzę tu na tej ziemi
Słoneczność życia...
Śnię... tędy boska przechodzi stopa...
Zboża się kładą...
Nagle ujrzałem w życie twarz chłopa
Śmiertelnie bladą.