Strona:Władysław Dyniewicz - Wspomnienia z mojej młodości.pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

siadł na kozioł landary, a trzasnąwszy z bicza, czwarka siwków popędziła niemal prędzej jak dzisiejszy automobil.
Przy dotychczasowych wspomnieniach, zdawałoby się, że w Miłosławiu czyli we dworze znajdowali się tylko sami mężczyźni. O tak nie jest. Pani hrabina Mielżyńska prowadziła wielki dwór — dwór pracy kobiet. W pałacu znajdowało się: krosna, krosienka, kołowrotki, igły, igliczki, nici i najrozmaitsze przybory do szycia. Dwór miłosławski był sławny na całą Polskę jako naj-