Strona:Władysław Abraham - Organizacja Kościoła w Polsce do połowy wieku XII.pdf/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z Rzymu, gdzie w czasie pobytu swego w murach klasztoru św. Alexego na Awentynie przebywał z ludźmi przejętymi taksamo jak on świętością swego powołania, i potrzebą utrzymania w czystości dyscypliny kościelnej. Nic więc dziwnego, że za przybyciem do Polski zwrócić musiał uwagę Bolesława, aby w otoczeniu św. Nila lub Romualda poszukał missyonarzy dla Polski, a nie z pośród zmateryalizowanego kleru niemieckiego i aby się o Rzym, o głowę świata chrześciańskiego, a nie o Kościół niemiecki oparł. O działalności missyonarskiej św. Wojciecha w samej Polsce również dochowały się wiadomości. Wprawdzie o jego pobycie w Krakowie tylko tradycya, a za nią Długosz[1] wspomina, lecz natomiast pobyt jego w Gnieźnie, prawdopodobnie dłuższy nawet, tudzież jego praca apostolska tamże, są źródłami dokładnie stwierdzone[2]. Tego

  1. Długosz, Historia, ks. II., r. 996.
  2. O dłuższym jego pobycie w Polsce wspomina najwyraźniej Bruno w Żywocie Św. Wojciecha c. 23 (MP. I. str. 210), a w c. 24 (ibid. str. 212) o pobyciu w Gnieźnie i o tem, że wielu tam nawrócił i ochrzcił. Tęsamą wiadomość podają Miracula c. 4 (MP. IV. str. 229). Wobec tych wzmianek nie można pominąć i dwóch zapisek rocznikarskich, które świadczą o umieszczeniu św. Wojciecha w Gnieźnie, a mianowicie w Roczniku małop. II. (MP. III. str. 142.) »Hunc S. Adalbertum episcopum Pragensem fugientem de Bohemia Boleslaus suscepit et in Gneznam locavit«, i w Roczniku Traski (MP. II. str. 828), gdzie jest mowa o Bolesławie »Iste S. Adalbertum honorifice suscepit et in Gnezdnam collocavit«. Podniesiono wprawdzie (Wojciechowski, O Rocznikach l. c. str. 147.), że te zapiski zostały wyjęte przez rocznikarzy z Kroniki Galla, gdzie słowo »collocavit« odnosi się do złożenia ciała św. Wojciecha w kościele gnieźnieńskim, co bardzo możliwe, ale z drugiej strony możliwem być może także, że z innego pochodzą źródła. Co się tyczy Galla, to jego wiadomości o św. Wojciechu stwierdzają w zupełności nasze wnioski, gdyż słów (ks. I. c. 6.) »Ipse (Bolesław) b. Adalbertum ad se venientem cum magna veneratione suscepit