Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/560

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
»NA ODMIENNYCH NUTACH«.


W świecie fantazji ludowej są niektóre motywa tak nadzwyczaj ulubione i popularne, że i w piosnkach, i w opowiastkach, i w symbolice można się zawsze spotkać z niemi. Rzecz jednak godna uwagi, że to szerokie koło, w którem się rozbiegły, przedstawia zwykle dwa odrębne działy i potrąca o dwie różne nutki, tak, że można je bodaj jeograficznie podzielić na półkule zachodnie, gdzie odzywają się same wesołe tony, i na półkule wschodnie, w którem brzmią tony tęskne i uczuciowe. Fakt ten, który każdego etnografa zapewne nieraz już uderzyć musiał, bardzo jaskrawię występuje w motywie kukułki.
Wiadomo z zoologji, że jest to ptak stref gorących, który przylatuje do nas na wiosnę, należy do łażących i gniazda sobie nie buduje. Malutkie jaja swoje, których znosi od 2 do 4, składa na ziemi, a ponieważ niesie je w ciągu ośmiu tygodni, przez co o wysiadywaniu mowy być nie może, więc je bierze w dziób i z kolei składa po jednem u do gniazd różnych małych ptasząt. Każde z tych jaj ma coraz innego ojca i coraz inną barwę, zawsze jednak podobną do jaj tych właśnie ptasząt, w których gniazdku bywa złożone. Nic dziwnego przeto, że te szczególne obyczaje spowodowały cały szereg cudownych opowieści o kukułce.
Mazowsze, Krakowskie, Galicja zachodnia, Czechy, to owo półkole zachodnie, gdzie lekkomyślność, figlarność, płochość są jej znamionami charaktery stycznemi. Litwa zaś, wraz z należącą do jej obrębu Łotwą polską i Rusią, to znowu półkole wschodnie, gdzie kukułka występuje pod postacią smętną, poetyczną a szczególnym urokiem owianą.
Niezaprzeczenie-bo w tonie majorowym trzymana jest owa opowiastka czeska, która podaje, że kukułka miała pierwotnie czubek na głowie, ale go dudkowi pożyczyła, gdy wybierał się drużbować na weselu, dudek zaś, zobaczywszy, że mu z tem ładnie, nie zwrócił go wcale. Dziś szuka go wszędzie kukułka i woła, wymyślając mu od: „kluku! kluku!“. On zaś odpowiada: „idę! idę!“ lecz wiecznie ją zwodzi i czubka dotąd nie oddał...