Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/533

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
FRANCISZEK BARSS.
(NOTATKA BIOGRAFICZNA).


Członkowie mieszczańskiej rodziny Barssów szukali karjery w stanie duchownym i zawodzie prawniczym. Za Stanisława Augusta ksiądz Paweł na listach pasterskich biskupa poznańskiego, Młodziejowskiego, podpisywał się jako „Judiciorum curiae episcopi atque consistorii generalis varsaviensis notarius“; Franciszek wybitne zajął miejsce w palestrze warszawskiej. Jako biegły prawnik i wzięty adwokat wszedł Franciszek w szeregi patrycjatu miejskiego, ożenił się nawet z córką Jędrzeja Rafałowicza, który w roku 1793 został prezydentem miasta Warszawy. Dla utorowania sobie drogi do zaszczytów państwowych ubiegał się w roku 1768 o nobilitację, blizkim był nawet otrzymania jej, lecz jakiś senator, poparty przez Repnina, wykreślił go z konstytucji. Obok zajęć zawodowych oddawał się literaturze. W roku 1775 wydał u Dufoura przełożone z francuskiego: „Mowy za czterema stanami: kupieckim, rolniczym, żołnierskim i ludzi uczonych“. W roku 1776 przełożone z tegoż języka: „Zdanie moje o pojedynkach“. W roku 1777 wyszedł jego „Bewerley czyli gracz angielski“, tragedja w 5 aktach. Rozleglejszą działalność rozwinął dopiero podczas sejmu wielkiego w procesie Ponińskiego i w sprawie mieszczańskiej. W procesie dopomagał instygatorom przy opracowaniu aktu oskarżenia, w którym złożył dowody wiedzy prawniczej i historycznej; w sprawie mieszczańskiej układał memorjały, agitował i polemizował. Podpisał wraz z pięciu innymi deputowanymi od miast: „Zbiór praw, dowodów i uwag, z treści tychże wynikających, stanowi miejskiemu ex juribus municipalibus służących“, podany w roku 1789 deputacji sejmowej, wyznaczonej do rozstrząśnięcia praw i przywilejów tego stanu. Jacka Jezierskiego, który sprzeciwiał się dopuszczeniu mieszczaństwa do spraw politycznych, zaatakował broszurą: „Bezstronne uwagi nad mową J W... kasztelana łukowskiego dnia 15 grudnia 1789 przeciwko mieszczanom“. Dla zamaskowania swego autorstwa i okazania bezinteresowności w popieraniu mieszczaństwa, w broszurze tej występuje jako szlachcic, przemawia jako „obywatel-filozof“, w imię prawdy i sprawiedliwości dążący do uszczęśliwienia współbraci. Uznaje zasługi Jezier-