Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/176

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

cywilizacji jest to nieoceniony materjał, chociaż trudno jest znaleść coś tak źle i głupio i niezgrabnie napisanego. A jednakże jest to rzecz w najwyższym stopniu ciekawa i ważna!“
Egzemplarz Kórnicki Jarzemskiego jest jedynym dotychczas znanym, braknie w nim, niestety, kilku kartek. Drugi egzemplarz znajdował się podobno w bibljotece Chreptowiczów w Szczorsach. Kraszewski domyślał się istnienia trzeciego egzemplarza w bibljotece Petersburskiej. Starał się o uzupełnienie defektów i obiecywał przysłać do Kórnika odpis brakujących kartek, gdyby je otrzymał. Starania jego były jednakże daremne. Dnia 5-go czerwca 1885 roku donosi mi, że „Jarzemskiego nigdzie ani śladu“.
W dniu 21 czerwca 1885 roku pisze w sprawie innej książki, i to Podróży pani de Guebriant do Polski, dziękuje za przysłane różne książki i kończy słowami: książki są teraz jedyną moją pociechą, („Buecher sind jetzt mein einziger Trost“). Korespondencja bowiem nasza, podczas pobytu Kraszewskiego w twierdzy Magdeburskiej, toczyć się musiała ze względów policyjnych w języku niemieckim.
Na tem urwała się nasza korespondencja. Dalsze losy Kraszewskiego są znane, nie wiemy atoli, jaki los spotkał jego historję cywilizacji w Polsce. Sądzę, że ogół światłej publiczności byłby wdzięczny za wiadomość o stopniu obrobienia, w jakim ją autor pozostawił, a jeszcze wdzięczniejszy za wydanie tej spuścizny literackiej po tak znakomitym i nad wszelki wyraz zasłużonym pisarzu.

Kórnik.Dr. Zygmunt Celichowski.





164