Strona:Taras Szewczenko - Poezje (1936) (wybór).djvu/111

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
М. С. ЩЕПКИНУ
Przełożył
BOHDAN ŁEPKI



DO M. S. SZCZEPKINA

A wróżże mi, wróżu siwy,
Stary druhu, drogi!
Ty już serce swe zamknąłeś,
Ja jeszcze nie mogę...

Ja nie mogę chaty swojej

Spalonej rujnować
I nie mogę serca swego
Żywego pochować!...
Może wróci się nadzieja

Ze łzą jako z wodą
10 

Cudotwórczą, czarodziejską,
Wiekuiście młodą;
Może wróci się zimować
Na pogorzelisku,

Odbuduje i roznieci
15 

Wygasłe ognisko.
Może chatę tę uprzątnie,
Światło w niej zaświeci,
Może ockną się tam jeszcze

Pieśni, moje dzieci,
20 

Może jeszcze sobie z niemi
Potęsknię, popłaczę,
Może jeszcze słońce prawdy
Jak przez sen zobaczę!