Str. 32 w. 6. | I rwąc swą brodę wściekły wybiegł z sali. |
Powszechny i wcale nie nowy objaw gniewu Muzułmanów (Patrz Pamiętniki księcia Eugeniusza na karcie 24). „Seraskier został ranny w udo, i gniewny że z bitwy ustąpić musiał, wyrwał sobie całą swą brodę.“
Str. 34 w. 26. | Krótko wódz spojrzał na wdzięki Gulnary. |
Gulnara, imię niewieście, znaczy dosłownie: kwiat granatnéj jabłoni.
Str. 44 w. 9. | I nie raz światu zamiast pożegnania |
Żart płochy rzuca z wierzchu rusztowania. |
N. p. Tomasz Morus na rusztowaniu, i Anna Boleyn więzieniu, gdy obejmując dłonią swą szyję, zrobiła uwagę: „iż jest za nadto cienka, aby mogła mistrzowi wiele trudu przyczynić.“ — W czasie rewolucyi francuzkiéj stało się prawie modą, aby ginąc pod gilotyną, jakie „bon mot“ po sobie zostawić. I zbiór tych wszystkich dowcipnych słówek, w ciągu całéj rewolucyi rzeczonych, utworzyłby bez wątpienia książkę znacznéj objętości.
Str. 50 w. 10. | Mądrość ich mistrza zajść miała na ziemi. |
Sokrates wypił cykutę nieco przed zachodem słońca (czasem naznaczonym), pomimo próśb uczniów swoich, aby się wstrzymał, nim słońce nie zajdzie.
Str. 50 w. 21. | Lecz patrz! milcząca z za Hymetu szczytów etc. |
Zmrok w Grecyi jest bez porównania krótszy niż u nas — dni są dłuższe w zimie, krótsze zaś w lecie.