Strona:Stanisław Ignacy Witkiewicz - Wariat i zakonnica.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

przełożona, obudź się z tego osłupienia: broniłem czci duchownej osoby przed napaściami zwykłego Don Juana w doktorskim chałacie. Prawda czy nie? Jestem pewien, że ten psychoznawca miał X romansów na oddziale kobiecym.
SIOSTRA BARBARA Niewczesne dowcipy. Jest pan skończony warjat. A jeśli nie, to jest pan pospolitym zbrodniarzem. Idzie do siostry Anny i cuci ją.
GRÜN To niesłychane! Więc naprawdę czujecie się dobrze?
WALPURG z niecierpliwością Powiedziałem już. I każdy, kto będzie mówił ze mną jak z warjatem, jest moim osobistym wrogiem. Proszę o śniadanie — jestem głodny. I proszę was: zajmijcie się siostrą Anną. Czy nie widzicie, że jest jej niedobrze. Księżna nie może jej docucić.
GRÜN Wierzyć mi się nie chce. Sam rozwiązał sobie kompleks jak bucik! Coś nieprawdopodobnego! Idzie ku drzwiom.
SIOSTRA ANNA budząc się Ach! co teraz będzie?
SIOSTRA BARBARA gniewnie To samo, co było. Bóg wie, co robi. Gdzie jest twój krzyż?
SIOSTRA ANNA wstając To dlatego wszystko się stało, że zostawiłam dziś krzyż w celi. Talizman matki bronił mnie od wszystkiego.
GRÜN woła przez drzwi Alfred! Pafnucy! Śniadanie dla numeru dwudziestego. Ukazują się posługacze.
SIOSTRA BARBARA do siostry Anny Wstydź się wierzyć w takie przesądy. Idź zaraz do spowiedzi. Wchodzą posługacze i dębieją na widok trupa Burdygiela.
SIOSTRA ANNA Może jutro. Jestem niegodna po tem wszystkiem. Muszę zrobić rachunek sumienia.
SIOSTRA BARBARA popychając ją ku drzwiom Idź w tej chwili! Słyszysz?!
WALPURG do siostry Anny A niech siostra się wyśpi i przyjdzie dziś wieczorem. Świetnie mi robią te zwierzenia. Nie mogę przecie mówić o sobie z takim idjotą, jak Grün.
SIOSTRA BARBARA odwracając się Nie — z tem skończone. Ja nie mam moich siostrzyczek na ofiary dla morderców.
WALPURG Grün: scyzoryk.
GRÜN dając mu machinalnie Ależ, siostro Barbaro: on będzie zawiązany w kaftan. Dla wszelkiego bezpieczeństwa, bo ręczyć mogę,