Strona:Stanisław Grochowiak - Wiersze wybrane.djvu/78

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Piersi królowej
utoczone z drewna


Ręce królowej posmarowane smalcem
Uszy królowej pozatykane watą
W ustach królowej sztuczna szczęka z gipsu
Piersi królowej utoczone z drewna

A ja tu przyniosłem język ciepły winem
W ustach szumiącą musującą ślinę
Piersi królowej utoczone z drewna

W domu królowej więdnie żółta świeca
W łożu królowej termofor ziębnieje
Lustra królowej zakryte brezentem
W szklance królowej rdzewieje strzykawka

A ja tu przyniosłem młody brzuch napięty
Zęby napięte niby instrumenty
Piersi królowej utoczone z drewna

Z włosów królowej opadają liście
Z oczu królowej spada pajęczyna
Serce królowej pęka z cichym sykiem
Oddech królowej żółknieje na szybie