Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Życie i miłostki imperatorowej Katarzyny II.djvu/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bre przykłady i jeśli „załatwiali się” z Mikołajem II, to poprzednio arystokracja, pod egidą caryc, rozprawiała się tak samo. Zwierz zawsze pozostanie zwierzem i nie wiele go zmieni wytworny strój, lub białe rękawiczki...
Oczywiście później usłużnie twierdzono, że Katarzyna absolutnie rąk nie maczała w śmierci męża i że wykonali to z własnej inicjatywy Orłowowie. Posłuchajmy.
Tegoż dnia t. j. 17 lipca 1763 siedziała Katarzyna w gronie dworskich dam i opowiadała pikantną anegdotę, jak ona tylko opowiedzieć umiała. Meldują jej, że przybył Orłow i pragnie w ważnej sprawie ją widzieć. Cesarzowa wychodzi do przyległego pokoju i tam z ust Aleksego słyszy wieść o śmierci męża. Skinęła tylko głową, poczem powróciła do dam dworu, by dokończyć przerwane opowiadanie.. Sądzę, że komentarze są zbyteczne!
W liście do byłego kochanka, Stanisława Poniatowskiego, pisała: „Strach, przeżyty podczas przewrotu, rozwinął w Piotrze chorobę serca, na którą zmarł. Ostatnie dni starałam mu się osłodzić, jak mogłam. Prosił o przysłanie swej metresy, ulubionego psa, murzyna i skrzypiec — te trzy ostatnie życzenia spełniłam. Ponieważ wiedziałam, jak był znienawidzonym śród wojska, obawiałam się czy nie otruli go oficerowie i sama to podejrzenie miałam. Lecz najstaranniejsza sekcja nie wykryła najlżejszych nawet śladów trucizny. Zmarł na udar sercowy nagle i niespodziewanie.”
Nie wszyscy jednak potrafili grać tak świetnie komedję, jak Katarzyna. Najlepsza jej przyjaciółka, ta co najwięcej dopomogła w dniach krytycznych, księżna Woroncow-Daszkow, rodzona siostra kochanki zamordowanego cesarza, która więcej sobie ceniła stosunek z carycą, niżli z siostrą — dowiedziawszy się o śmierci Piotra III, oświadczyła: „Mam nadzieję, że Aleksy Orłow nie będzie na tyle bezczelny, żeby nadal po-

18