potrzebowałbyś, gdybyś chciał zbudować kolej żelazną.
Najtrudniejszą zaś rzecz, to jest chrześciańskie życie, chciałbyś dokonać na własną rękę, bez pomocy innych? Albo też wcale tego nie próbujesz, bo wiesz z góry, że nie uda ci się.
„Jedyni ludzie, którzy weszli na prawdziwą drogę, to ci, którzy tam w Chicago złączyli się ze mną. Ten związek jest to prawdziwa Nowa Jerozolima, która nam z nieba została zesłana. A dowód masz w tem, że dary Ducha Świętego, które zeszły na pierwszych chrześcian, i nam dostały się w udziele: Albowiem niektórzy między nami słyszą głos Boży; inni przepowiadają, inni znów mają dar leczenia chorych“.
„A ty potrafisz uleczyć chorych?“ przerwał mu Halfvor pospiesznie.
„Tak, odrzekł Hellgum, mogę uleczyć tych, którzy wierzą we mnie“.
„Trudno jest wierzyć w inną naukę, niżeli tę, której jako dzieci nauczyliśmy się“, odrzekł Halfvor zamyślony.
„A ja ci mówię Halfvorze z całą pewnością, że ty nam wkrótce będziesz pomocnym w budowaniu Nowej Jerozoljmy“, rzekł Hellgum.
Potem nastała cisza, a wkrótce Karina słyszała, że Hellgum żegnał się.
Strona:Selma Lagerlöf - Jerozolima cz. I.djvu/172
Ta strona została przepisana.