Strona:Schmidt - 100 powiastek dla dzieci 151.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XX
STARANNA GOSPODYNI.

Pewien bednarz przyszedł z miasta na wieś, aby naprawić kilka beczek, należących do oberży pod znakiem Słońca. Ukończywszy robotę, wszedł do gościnnéj izby, gdzie uprzejma gospodyni poczęstowała go szklanką piwa.
„Jakże idą interesa Pani,” zapytał bednarz.
„Nie bardzo dobrze,” odpowiedziała oberżystka, „ludzie przybywający tu z miasta na przechadzkę, prawie wszyscy cisną się do mego sąsiada pod Gwiazdą, i chociaż u mnie piwo daleko jest lepsze, aniżeli u niego, pogardzają nim jednak. Doprawdy, nie wiem, czem się to dzieje.”
„Gdybym był pewny, że nie rozgniewam pani, powiedziałbym przyczynę.”
„I owszem,” odpowiedziała gospodyni, „szczerość jest dowodem przyjaźni.”
„Powiem więc otwarcie. — Oberżysta z pod Gwiazdy, z pewnością niema tak dobrego piwa jak pani; ale za to szklanki jego przezroczyste jak kryształ. Przeciwnie gospodyni z pod Słońca, ma piwo doskonałe, ale jéj szklanki są zawsze brudne i zamazane. Otóż napój choćby najlepszy, nikomu w brudnéj szklance smakować nie może.