Strona:Schmidt - 100 powiastek dla dzieci 077.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

„Dobra pani, niemogę ci zostawić tego pudełka, ale zawarte w niem lekarstwo, chętnie ofiaruję.”
To mówiąc, otworzył pudełko i z wielkiem zadziwieniem gospodyni, wydobył z niego karteczkę, na któréj napisane były następujące wyrazy:

Dobre nas przysłowie uczy:
Pańskie oko konia tuczy;
Gdy chcesz, aby w twym domu szło wszystko po myśli,
Sam doglądaj w nim każdéj drobnostki najściśléj.




XXXII.
TYBET NA SUKNIĘ.

Adela, córka zamożnego szewca, zarządzała od chwili jego owdowienia całem domowem gospodarstwem. Była to pracowita i roztropna dziewczynka, tylko lubiła się bardzo stroić. Raz, postanowiwszy sprawić sobie nową suknię, poszła do kupcowéj i wzięła na kredyt dziesięć łokci szafirowego tybetu, po pięć złotych łokieć. Wiedząc, że ojciec nieżyczył, aby się ubierała zanadto strojnie, przytem będąc pewną, że się nie wiele zna na podobnych materjach, pokazała mu tybet, zapewniając, że nie kosztuje więcéj, jak po półtrzecia zło-