Przejdź do zawartości

Strona:Rudyard Kipling - Puk z Pukowej Górki.djvu/156

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Złoto, którem Zdobył,
Znowu się dobywa.
z Głuchej Głębi wód.

Potem Znów Zapada,
niby Gładka ryba,
w Głuchą Głębię wód.

Nie wart tego Skarbu
żaden Sprzęt ni Strój,
Jeno — Jedna Rzecz...