Strona:Rozprawa o przyczynach ciemnoty niektórych osób duchownych stanu niższego i o ciemnocie ludu wieyskiego.djvu/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

prowadzą handel mydła, skór, futer drogich, płucien różnego rodzaiu, słowem wszystkiego, bo nic niemasz prawie coby się skryło przed ich chęcią korzystania. Cóż za przyczyna tak wielkiey ich różnicy od gnuśnych i zgłupiałych naszych wieśniaków? oto że nie masz w głęboki Rossyi żydów, którzy by ich tak niszczyli, iak naszych. Nie masz tyle nagabań do piiaństwa, ile maią nasi Włościanie. Nie masz takich ciężarów, i tak sprzecznych z ich osobistą korzyścią.
Przekonawszy się tedy o przyczynach ciemnoty ludu naszego, nie narzekaymy na ciemnotę niektórych Plebanów. Prawda, iż ich światło mogłoby znacznie pomódz do dzwignienia ich smutnego bytu zaniedbanych władz duszy, ale potrzeba wprzód wieśniaka uczynić człowiekiem, a tak dopiero można go będzie oświecić. Zaden mędrzec nie uczyni filozofem Murzyna ięczącego w niewoli. Naywymownieysze kazanie Maſsyliona nie przekona Opilcę, i nie odprowadzi go od obrzydłego nałogu. Nie tak to iest łatwo złe nałogi, przesądy i zabobony sprostować na drogę cnoty i Światła; owszem trudniey ie popra-