Ta strona została uwierzytelniona.
Romeo. Nazywasz miłość rzeczą delikatną?
Zbyt owszem twarda, szorstka i koląca.
Zbyt owszem twarda, szorstka i koląca.
Merkucio. Twarda li dla cię, bądź i dla niej twardy;
Kol ją, gdy kole, a zwalisz ją łatwo.
Hola, podajcie mi na twarz pokrowiec!
Maskę na maskę!
Kol ją, gdy kole, a zwalisz ją łatwo.
Hola, podajcie mi na twarz pokrowiec!
Maskę na maskę!
Niechaj sobie teraz
Ciekawe oko nicuje mą szpetność!
Ta larwa za mnie będzie się rumienić.
Ciekawe oko nicuje mą szpetność!
Ta larwa za mnie będzie się rumienić.
Benwolio. Idźmy, panowie; zadzwońmy, a potem
Ostro już tylko polećmy się nogom.
Ostro już tylko polećmy się nogom.
Romeo. Niech trzpioty łechcą nieczułą posadzkę!
Pochodni dla mnie! bom ja dziś skazany,
Jak ów pachołek, co świeci swej pani,
Stać nieruchomie i martwym być widzem.
Pochodni dla mnie! bom ja dziś skazany,
Jak ów pachołek, co świeci swej pani,
Stać nieruchomie i martwym być widzem.
Merkucio. Stój, jak chcesz, byleś tylko nie stał o to,
Co cię tak martwi, a w czem, (z całem winnem
Uszanowaniem dla twojej miłości)
Jak w błocie, widzę, po uszy zagrzązłeś.
Nuże, nie palmy świec w dzień.
Co cię tak martwi, a w czem, (z całem winnem
Uszanowaniem dla twojej miłości)
Jak w błocie, widzę, po uszy zagrzązłeś.
Nuże, nie palmy świec w dzień.
Romeo. Palmyż teraz,
Bo noc jest.
Bo noc jest.
Merkucio. Mniemam, panie, że, czas tracąc
Zarówno psujem świece bez potrzeby,
Jak w dzień je paląc. Przyjmij tę uwagę,
Bo w niej pięć razy więcej jest logiki,
Niż w naszych pięciu zmysłach.
Zarówno psujem świece bez potrzeby,
Jak w dzień je paląc. Przyjmij tę uwagę,
Bo w niej pięć razy więcej jest logiki,
Niż w naszych pięciu zmysłach.
Romeo. Uważamy
Za rzecz stosowną pójść tam na ten festyn,
Chociaż logiki w tem niema.
Za rzecz stosowną pójść tam na ten festyn,
Chociaż logiki w tem niema.
Merkucio. Dlaczego?
Romeo. Miałem tej nocy marzenie.
Merkucio. Ja także.
Romeo. Cóż ci się śniło?
Merkucio. To, że marzyciele
Najczęściej zwykli kłamać.
Najczęściej zwykli kłamać.
Romeo. Przez sen, w łóżku,
Gdy w gruncie marzą o rzeczach prawdziwych.
Gdy w gruncie marzą o rzeczach prawdziwych.
Merkucio. Snadź się królowa Mab widziała z tobą:
Ta, co to babi wieszczkom i w postaci
Kobietki, mało co większej niż agat
Na wskazującym palcu aldermana,
Ta, co to babi wieszczkom i w postaci
Kobietki, mało co większej niż agat
Na wskazującym palcu aldermana,