Ta strona została skorygowana.
w poszarpanej odzieży trup Orfy. Otwarte miała usta do krzyku lecz ciche; dłoń jedna jej zwisała z kamienia, a druga leżała na tem łonie, w którem miało rozkwitnąć jej dziecię.
...Tak oto umarła w Gabaa zbeszczeszczona żona Lewity.
Nie przywiódł jej żywej do gór Efraimowych, lecz martwą przytroczył w poprzek do grzbietu oślicy i tak ją powiódł.
Nizko opadała jej główka, a usta niezawarte. krzyczały bezgłośnie — we wieczność...