Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/73

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
75
ZAGADNIENIE ZŁA

tego dowiedli. Coś jak gdybyśmy człowieka, który oto stoi przed nami żywy, przekonywali że popełnił samobójstwo. Życie samo dowodzi nam naocznie, że nie może być złem.
Niedoskonałość, która nie wszystka jest niedoskonałością, ale ma doskonałość za ideał, musi podlegać ciągłemu urzeczywistnianiu. I tak, funkcją naszego umysłu jest urzeczywistniać prawdę przez kłamstwa, wiedza zaś nie jest niczem innem, jak nieustannem spalaniem błędu, aby wystrzelił płomieniem prawdy. Wola nasza, nasz charakter, winny osiągnąć doskonałość przez nieustanne pokonywanie zła, wewnątrz nas czy zewnątrz, czy z obu stron; życie nasze fizyczne jest zużywaniem co chwila paliwa cielesnego, aby podtrzymać ogień żywota, ale i życie nasze moralne ma drwa do spalania. Sprawa życia idzie tym tokiem — wiemy to, czujemy; wierzymy, że ludzkość podąża od zła ku dobru i wiarą naszą nie zdołają zachwiać żadne przykłady osobnicze, mające dowieść, że tak nie jest. Bo my czujemy, że dobro jest istotnym, dodatnim pierwiastkiem przyrody ludzkiej, że po wszystkie wieki i pod każdem niebem człowiek stawiał najwyżej swój ideał dobroci. Po-