Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/132

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
134
R. TAGORE: SĀDHANĀ

bynajmniej nie jest tem czem się wydaje, przeciwnie. to robotnik uznojony w spiekocie i burzach, który zdać winien dokładną sprawę z pracy swojej i nie ma chwili wytchnienia, aby się oddać wesołej zabawie.
Ale z chwilą, kiedy ten sam kwiat zostanie zawarty w sercu ludzkiem, traci cały wygląd skrzętnej pracowitości i przeistacza się w godło wczasów i spokoju. Ten sam przedmiot, który nazewnątrz jest wcieleniem czynności bez końca, wewnątrz staje się najdoskonalszym wyrazem piękna i ukojenia.
Nauka ostrzega nas w tem miejscu, mówiąc, że się mylimy, że kwiat nie ma innego zadania ponad to, które się ujawnia nazewnątrz, i że stosunek piękna i słodyczy, w którym jakoby pozostaje do nas, jest płodem własnej naszej wyobraźni, dowolnym i bezpodstawnym.
Ale serce odpowiada, że nie mylimy się ani trochę. W zakresie przyrody kwiat wykazuje się poświadczeniem, które stwierdza niezmierne zdolności do pracy pożytecznej, ale pukając do serc naszych przynosi z sobą najzupełniej inne listy polecające. Świadczy się jednem tylko pięknem. Tam zjawia się