Strona:Prutem do Morza Czarnego.pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wję. Po dłuższem wahaniu Sinan zgodził się i wzajemne przymierze zostało zawarte. Wojska nieprzyjacielskie cofnęły się za Dunaj i ku ujściom Dniestru. Zamojski, święcąc wielki tryumf, zostawił Mohyle dziesięć polskich chorągwi dla jego osobistego bezpieczeństwa i z resztą wojska wrócił spokojnie do Polski.
Inny był epilog wyprawy, która następnie rozegrała się na tem obozowisku. Stało się to w roku 1620.
Z przyczyn podobnych do poprzednich, hetman w. kor., Stanisław Żółkiewski, jedna z bohaterskich postaci naszej historji, pragnąc utrzymać na tronie hospodarskim Kaspra Gracjana, wkroczył pod Jampolem do Mołdawji z ośmiotysięczną armją. Idąc szlakiem, prowadzącym do Jass, dnia 12-go września zatrzymał się w znanem mu dobrze obozowisku Jana Zamojskiego i zajął je. Teofil Szemberk, «starszy nad armatą», na wszelki wypadek wzmocnił tylko stary wał frontowy.
Dnia 19 września obóz hetmański został niespodzianie otoczony przez dziesięciotysięczny oddział Turków i hordy krymskich i nogajskich Tatarów. Wśród rozpaczliwych bojów, mimo przewagi wroga, mimo buntu i ucieczki trzeciej części wojska, wytrwał tu hetman dni dziesięć. Dnia 29 września, pragnąc przebić się przez turecki, tatarski i wołoski pierścień, wyprowadził wojsko za wał i otoczony taborem, rozpoczął od-