Strona:PraktykaBALTYCKA.pdf/103

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
JACHTOWA INSTALACJA ELEKTRYCZNA

Instalacja elektryczna na jachcie śródlądowym w zasadzie sprowadza się do jednego lub kilku obwodów oświetlenia wnętrza. Zużycie prądu zależy głównie od tego czy kolację jada się przed czy po zmierzchu i jakiej mocy jest żaróweczka lampki na stołem biesiadnym. Równie dobrze problem oświetlenia „szuwarowca” można rozwiązać turystyczną lampą gazową i latarką ręczną. Pomijam tu sprawę rozruchu silników pomocniczych bo przeważnie są nimi motorki przyczepne, uruchamiane ręcznie.
Na jachcie morskim, chociażby tym najmniejszym, sprawa jest poważniejsza. Liczba niezbędnych odbiorników rośnie za przyczyną obowiązku palenia świateł nawigacyjnych, zasilanianiem urządzeń nawigacyjnych, radiokomunikacyjnych i pomocniczych. Dochodzi także często elektryczny rozruch silników stacjonarnych.
System zasilania. Rekomendowany przeze mnie system zasilania wszystkich odbiorników energii elektrycznej na jachcie polega na rozdzieleniu obwodu rozruchu silnika od całej reszty. Wynika on nie tyle z uniwersalnej zasady „co cesarskie — cesarzowi...” co przekonania o celowości separowania zagrożeń niewydolności energetycznych. Przyjęcie koncepcji takiego podziału — zaprasza do wprowadzenia na jacht dwóch rodzajów akumulatorów: kwasowego — wyłącznie do rozruchu silnika oraz zasadowego do całej reszty „niskoprądowców”.
Akumulator kwasowy. Obecność na jachcie akumulatora kwasowego wymuszona jest jego zdolnością do dostarczenia rozrusznikowi silnego prądu. Jego pojemność zależy od wymagań rozrusznika silnika pomocniczego. Do niedawna używane były wyłącznie do tego celu normalne ołowiowe akumulatory samochodowe, wypełniane roztworem kwasu siarkowego o gęstości 1,273 g/ml (stan pełnego naładowania). Akumulatory kwasowe są wrażliwe na głębokie rozładowanie (granica — około 50%), które powodują