Strona:Postrzyżyny u Słowian i Germanów 057.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
[378]49
POSTRZYŻYNY U SŁOWIAN I GERMANÓW.

z nadaniem imienia. Kronikarz bowiem mówi: Babtizatus autem (fuit) puer quem Ingomarem vocitaverunt, a o drugim synu Chlodewiga także ochrzczonym przez Śtą Klotyldę; quem babtizatum Chlodomer vocavit regina[1]. Widocznem jest tutaj przeciwstawienie: pierwszy musiał mieć już imię, drugi zaś dostał je przy chrzcie. Wskazuje to i stylizacya całego ustępu, pogardliwe wyrażenie o nadaniu imienia przez królowę vocavit. Niemniej jednak jest rzeczą bardzo prawdopodobną, że nadanie imienia było połączone z jakąś uroczystością. Tylko z jaką? Nie wiadomo. Termin dziewięciu nocy bez wzmianki o nadaniu imienia, spotyka się jeszcze u Alamanów i u Wizygotów[2]. U Franków zaś rypuaryjskich jest przeciwnie wzmianka o daniu imienia bez wzmianki o dziewięciu nocach[3]. Nie był to więc wyłącznie frankoński obyczaj. Prócz tego jednego, istniały jeszcze inne symbole uznania dziecka, wprowadzenia go do rodziny i zabezpieczenia przed porzuceniem. Wiemy o tem z praw i zwyczajów skandynawskich[4]. Po urodzeniu kładziono tam dziecko na łonie matki a następnie kropiono wodą, był to obrządek pogański. Po tem skropieniu ojciec lub ktoś z uproszonych krewnych lub przyjaciół dawał mu imię i obdarowywał. Wchodził on skutkiem tego w pewien stosunek pokrewieństwa z dzieckiem, tak samo jak później przy postrzyżynach; podobieństwo jest tutaj widoczne. I różnice są także widoczne: pokropienie odbywało się w niemowlęctwie, obcięcie włosów później, z tej więc ostatniej uroczystości łatwiej się mogła wyrobić forma adopcyi niż z pierwszej. Zwyczaj ów kropienia wodą był powszechny u północnych Germanów, na ślady jego zaś natrafiamy i u zachodnich[5], być więc bardzo może, że znali go również i Frankowie. U Fryzyjczyków podanie dziecku pokarmu chroniło go przed porzuceniem[6]. Z życia śgo Ludgera wiadomo, że posmarowanie miodem ust niemowlęcia już zapewniało mu życie[7]. W prawie zaś islandzkiem przyjęcie

  1. l. c. II 29, 91. Chlodoweg mówi do królowej. Si in nomine deorum meorum puer fuisset dicatus vixisset utique nunc autem, quia in nomine Dei vestri babtisatus est vivere omnino non potuit.
  2. Lex Alam. Chlot. 137, 70. Pactus II, 30 oraz R. Maurer:Ueber die Waserweihe der germ. Heidenthums. München 1880, str. 78.
  3. Lex Ribuaria 36, 10 str. 231.
  4. K. Maurer l. c. str. 10, 21, 31. Kålund, Skandinavische Verhältnisse str. 215. Weinhold, Altnordisches Leben 260.
  5. Brunner DRG. I str. 76, 40.
  6. K. Maurer l. c. str. 50. 77.
  7. Mon. II, 406 oraz K. Maurer, str. 49.