Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/33

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

nazwiska typowo polskiego. Być może, Polacy padli ofiarą walk z Indianami w 1622 roku. Peter S. Zieborn wysuwa przypuszczenie, iż niektóre nazwiska na liście, np. John Kullaway, John Pergo, mogą być zniekształconymi nazwiskami polskimi,[1] co bardzo utrudnia poszukiwanie nie tylko pierwszych śladów polskich w Ameryce, ale i późniejszych, z XVIII i XIX wieku.
Związki Wirginii z Polską utrzymywały się też w XVIII wieku. Wkrótce tytoń miał się stać główną kulturą uprawianą w Wirginii. Eksportowany do krajów europejskich, docierał również na rynek polski. Jedna z broszur z 1708 roku opisując stan upraw tytoniowych w Ameryce ubolewała, że konflikty zbrojne w Europie utrudniają plantatorom tytoniu z Wirginii dotarcie na rynki Szwecji, Polski i Rosji.
Spisy mieszkańców Wirginii z początków XVIII wieku zawierają wiele nazwisk, które z dużym prawdopodobieństwem mogłyby być zniekształconymi nazwiskami polskimi: Stuckey (Stocki?), Sincocke (Sękowski?), Burocke (Borowski?) itp. Można na tej podstawie przypuszczać, że pewne rodziny polskie przetrwały w Wirginii do początku XVIII wieku. W późniejszym okresie część Polaków przeniosła się do innych kolonii, głównie do Pensylwanii. Tak np. Jakub Sadowski i jego bracia wyruszyli właśnie z Wirginii w roku 1773 i dotarli m.in. na tereny dzisiejszego Ohio, Kentucky i Tennessee.
Liczne świadectwa przemawiają za tym, że w XVII i XVIII wieku na różnych obszarach kolonialnej Ameryki znajdowali się osadnicy polscy.

Na wschodnim wybrzeżu, w okolicy dzisiejszego Nowego Jorku, Holendrzy założyli osadę

  1. What and How We Know About the Poles in Jamestown..., s. 38.