wości społecznej, tolerancji religijnej, wkładem Polaków w dziedzictwo wolności” — powiedział kongresman Barrett O’Hara, demokrata z Illinois.[1]
Podobny pogląd wyraził kongresman Lucien N. Nedzi, demokrata z Michigan, który przyznał Konstytucji 3 maja światową rangę, stawiając ją obok amerykańskiej i francuskiej.[2] Tenże kongresman rok później ocenił, że Konstytucja 3 maja powstała pod dużym wpływem ruchów liberalnych w Ameryce, Anglii i we Francji. Polacy — dowodził — którzy wnieśli wkład w opracowanie polskiej konstytucji, znali i cenili zasady konstytucji Stanów Zjednoczonych.[3]
Z okazji 172. rocznicy Konstytucji 3 maja Związek Narodowy Polski zorganizował w Chicago uroczystość, na której przemawiał ówczesny wiceprzewodniczący Lyndon B. Johnson. On również dokonał porównania konstytucji polskiej z konstytucją amerykańską. „Polska konstytucja z 1791 roku wprowadziła na kontynent europejski te same zasady samorządu i sprawiedliwości, które konstytucja amerykańska z 1789 roku wprowadziła na kontynent północnoamerykański. Obydwie konstytucje były rewolucyjnymi dokumentami. Obydwie znosiły różnice klasowe. Obydwie gwarantowały wolność słowa i sumienia”. Obie konstytucje — stwierdził Lyndon B. Johnson — wychodziły z fundamentalnego założenia, że najwyższa władza pochodzi od narodu.[4]
W 1970 roku ówczesny kongresman, a następnie prezydent Stanów Zjednoczonych Gerald