Strona:Poezye cz. 2 (Antoni Lange).djvu/057

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Strumień szemrze — strumień marzy —
W strumień patrzy złote słońce —
Płomieniami fale żarzy
I rozsyła wilgoć łące.

Szemrzą fale wód srebrzyste —
Kwitnie łąka, a na łące
Jedwabiste a soczyste
Wstęgi trawy woniejące.

Rząd kosiarzy sterty składa,
A co który kosą machnie,
To zielona trawa pada,
Łąka cała sianem pachnie.

Staw, 1892.