Strona:Poezye Cypriana Norwida.pdf/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

onego otworzenia powyżej przez nas wyrazu piękność, stosować. Ograniczam się przeto na zacytowaniu dwóch tylko wyjątków z dzieł ś. p. Juliusza Słowackiego wziętych, raz z przyczyny iż poeta ten najwyłączniej ze wszystkich poetów polskich jest artystą, drugi raz z przyczyny iż wyjątki te najbliżej treść poszukiwaną określają.
W Królu Duchu mówi on tak o tajemnicach liry: (Pieśń III).

XVII.
«Stary był, pomnę, Zorian, się nazywał
Gdy go palono, cichszy od owieczki
Na lirze sobie czasami podgrywał,
I szedł przez ogień z uśmiechem piosneczki.
Ani klątw rzucał — ani wydobywał
Głosu wielkiego z maleńkiej lireczki
Głaskał ją tylko wyjaśniwszy lice,
Niby zlęknioną, białą gołębicę.»
XVIII.
«Zdawał się mówić i twarzą i ręką
Jakby nad brzegiem szemrzącego zdroja:
Nie bój się liro, bo śmierć nie jest męką
Ani się lękaj cieleśnego zboja! —
Nie bój się moja maleńka lirenko,
Nie bój się siostro, nie bój córko moja:
A na toż by to nasza mądrość była,
Gdyby — przed śmiercią skonać nie uczyła.»
XIX.
«Przyjmowano cię po domach, po chatach
Pókiś ty ze mną była wędrownicą;
Bądź że dziś wdzięczna a nie płacz przy katach,
Bo się ucieszą i ton twój podchwycą. —
—  —  —  —  —  —  —  —  —  —  —  —  —  —
Czekaj — wstaniemy oboje po latach,
Gdy błysną łuki z tęcz nad okolicą,
Wstaniemy razem z wielką jaką zgrają
Harfiarzy — co jak anioły śpiewają.» —

Indziej, w najskończeniej pięknym i dojrzałym utworze swoim Anhellim tak naucza tenże o pięknem:
Anhelli Rozdział I. «Lecz wy będziecie w grobach i całuny będą na was spruchniałe; wszakże wasze groby będą święte, a nawet Bóg od ciał waszych odwróci robaki i ubierze was w umarłych dumną powagę — będziecie piękni. — Tak, jak ojcowie wasi którzy są w grobach, bo spojrzyjcie na każdą czaszkę ich; nie zgrzyta ani cierpi lecz spokojną jest i zdaje się mówić: dobrzem uczyniła.»