Strona:Podróże Gulliwera T. 2.djvu/075

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mówić monarchów, ażeby swoich faworytów z pomiędzy najmędrszych i najcnotliwszych obywateli wybierali; nauczyć ministrów, aby jedynie dobro publiczne mieli na celu, a zasługi, zdatności i cnotę nagradzali; ażeby przekonać panujących, że ich i narodu interes jest jeden i ten sam; że urzędy publiczne tylko osobom uzdatnionym powierzać należy.

Niektórzy z nich jeszcze większe chimery proponowali, co mnie przeświadczyło o prawdziwości znajomej powszechnie uwagi; że nie ma nic niedorzecznego, coby przez filozofa jako prawda, zaleconem i dowodzonem nie zostało.

Muszę jednak wyznać że członki tej części