Strona:Podróż Polki do Persyi cz. II.pdf/153

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Przedemną okręt, choroba morska, Baku, naftą przesiąkłe, skwarny Tyflis, w kotlinie górskiej uwięzły, potem Kaukaz i kolej przez długie trzy doby... wreszcie nasze widoki, nasza wieś ojczysta, kraj rodzinny, Warszawa i rodzina, której od lat sześciu nie widziałam. Trzeba mi o nich pomyśleć, by smutek z duszy otrząsnąć.


KONIEC.