Strona:Pisma IV (Aleksander Świętochowski).djvu/206

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


SCENA XIII.
Ciż i Hermipos.

Hermipos (wpada zadyszany). Tucydydesie jesteś skazany na wygnanie z Aten.
Tucydydes. Za co?
Hermipos. Za tajemne porozumiewanie się ze Spartą.
Tucydydes. Kto mnie oskarżył?
Hermipos. Protagoras.
Tucydydes. A on skąd wiedział?
Elpinika. I znowu cała budowa nasza w gruzach.
Tucydydes. Ja wrócę, ale przysięgam, że nie z pokłonem.

(Zasłona spada).
AKT IV.
(W domu Peryklesa).
SCENA I.
Aspazya, Teora i Leja.

Leja. Wiedziałam zaledwie o tem, że Perykles ostatecznie pobił Samosczyków.
Aspazya. Czemuż więzili cię tak długo?
Leja. Ciągle byli przekonani, że jestem Aspazyą, a pozory silnie utwierdzały ich w tem mniemaniu. Bo cóż to znaczyło, że przywiozłam do Miletu i złoży am