Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 79.djvu/293

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   291   —

łym atłasie i przepyszny kosz kwiatów. Kosz ułożony był w dwie kondygnacye z kwiatów białych, czerwonych i błękitnych, nad górną zaś jego częścią powiewała atłasowa chorągiew z odpowiednimi znakami. Uniesienie publiczności w tej chwili nie miało granic. Okrzyki „hurra!“, „hip, hip!“ zagłuszały orkiestrę grającą odpowiednią do uroczystości pieśń. Adres, ułożony był wierszem, brzmiał zaś, jak następuje:

„Hither, unheraldet by voice of fame.
„Except as a fair foreigner you came:
„Light was the welcome that we had prepared —
„Even our sympathies you scarcely shared;
„Not as the artist whom our people knew —
„As some fresh novice did we look on you.


„Mark the great change!! Since that eventful night,
„Only your wondrous art remains in sight.
„Despite the fetters ofo foreign tongue,
„Jealousy round your matchless talent hung;
„Enraptured we acknowledge your succes —
„Succes the greater as expected less.
„Keep Polish memories in your heart alone,
„America now claims you for her own. —[1]

  1. Nie obwoływana przez stugębne wieści, przy-