późniejszy rozwój ludzkości, aż do naszych czasów włącznie, skłoniły mnie do rozciągnięcia swych poszukiwań również na okresy historyczne. Szczególnie zaś zwróciłem się do badania miast średniowiecznych, przedstawiających okres niezwykle zajmujący, a których wpływ na spółczesną naszą cywilizację jest wciąż jeszcze niedoceniany. Postarałem się wreszcie, choć pokrótce, zwrócić uwagę na znaczenie instynktów pomocy wzajemej, odziedziczonych przez człowieka w nadzwyczaj długim okresie rozwojowym, a odgrywających w naszem społeczeństwie spółczesnem rolę poważną, jakkolwiek mniemamy zwykle, że życie nasze opiera się na zasadzie: „każdy dla siebie, a państwo dla wszystkich“.
Przewiduję zarzut, że w książce tej przedstawiłem zarówno zwierzęta, jak ludzi w sposób zbyt przychylny; powiedzą być może, że położyłem nacisk na właściwości społeczne, zaledwie dotykając dążeń antyspołecznych i egoistycznych. Było to jednak nieuniknione. W ostatnich czasach tak dużo słyszymy o bezlitosnej walce o byt, którą ponoć prowadzi każde oddzielne zwierzę przeciwko wszystkim zwierzętom, każdy oddzielny człowiek „dziki“ przeciwko wszystkim innym „dzikim“ i każdy człowiek cywilizowany przeciwko wszystkim swym spółobywatelom — i twierdzenia te stały się tak dalece przedmiotem wiary — że jest rzeczą konieczną przeciwstawić im przedewszystkiem obszerny szereg faktów, ukazujących życie zwierzęce i ludzkie w świetle odmiennem. Potrzeba było wskazać na to znaczenie olbrzymie, jakie dla rozwoju zarówno zwierząt jak ludzi posiadają w przyrodzie nawyki społeczne; trzeba było udowodnić, że zapewniają one zwierzętom obronę od nieprzyjaciół, często ułatwiają zdobycie pożywienia (zapasy zimowe, wędrówki i t. d.), zabezpieczają żywot dłuższy, a tem samem ułatwiają rozwój zdolności umysłowych; trzeba było dowieść, że instynkty te dają nadto ludziom możność dalszego rozwijania tych instytucji, które zapewniły człowiekowi zwycięstwo w walce przeciko przyrodzie, które dały mu postęp wbrew wszystkim przeszkodom dziejowym. Książka ta jest książką o prawie pomocy wzajemnej, jako o jednym z głównych czynników rozwoju; lecz nie o wszystkich czynnikach rozwojowych i o ich względnej wartości. Książkę taką trzeba
Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/21
Ta strona została skorygowana.