Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/154

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mian za prawo siania, żęcia zboża, za prawo być wesołym lub smutnym, za prawo ożenienia się lub zmarcia. — Co najgorsze zaś — gospodarstwa ich plądrowane były nieustannie przez ludzi jakiegoś pana sąsiedniego, który uważał, że, grabiąc chłopów swego sąsiada, niszcząc ich zboża lub bydło, wykonywa zemstę nad ich właścicielem. — Każda łąka, każde pole, każda rzeczka i droga dookoła miasta i każdy człowiek na ziemiach okolicznych należał do jakiegoś paan.
Nienawiść mieszczan do baronów feodalnych znalazła swój wyraz w charakterystycznym brzmieniu przywilejów, do których podpisania panowie byli zmuszani. — Henryk V zmuszony był w r. 1111 do podpisania dla miasta przywileju, w którym uwalnia mieszczan od „okropnego i ohydnego prawa martwej ręki, doprowadzającego miasto do nędzy ostatecznej“. — Coutume miasta Bayonne, pisane w r. 1273, zawiera ustępy jak naprz.: lud jest starszy aniżeli panowie. — Lud znacznie liczniejszy aniżeli ktokolwiekbądż inny i pragnący pokoju stworzył panów w celu ujarzmienia i złamania możnych“. — Wyrażeń takich spotykamy więcej. — Niemniej charakterystyczny jest przywilej, podany do podpisu królowi Robertowi. — Król mówi w nim: „Nie będę grabił bydła, ani innych zwierząt. Nie będę chwytał kupców, nie będę im odbierał pieniędzy, ani nakładał haraczu. — Od Zwiastowania aż do Wszystkich Świętych nie chwycę na łąkach ani konia, ani klaczy, ani źrebięcia. — Nie będę palił młynów, ani grabił mąki... nie będę otaczał opieką złodziei“ i t. d. i t. d. Przywilej dany miastu Besançon przez arcybiskupa Hugues‘a, który zmuszany jest do wyliczenia wszystkich krzywd, jakie wyrządził miastu, jest niemniej charakterytyczny. — Przykładów takich mażnaby przytoczyć znacznie więcej.
W takiem środowisku wolność nie mogła być utrzymana i miasta zmuszone były przenieść wojnę nazewnątrz murów. — Mieszczanie wysyłali emisarjuszy w celu podniecania do bunty chłopów; wsie przyjmowane były do związków miejskich i wypowiadały szlachcie wojnę bezpośrednią.
We Włoszech, gdzie cały kraj był bardzo gęsto usiany zamkami feodalnymi, wojna ta przybrała rozmiary bohaterskie i była prowadzona z wielką zawziętością ze stron obydwóch. — Florencja w ciągu 77 lat prowadziła wojnę krwawą w celu wyzwole-